chociaż raz na jakiś czas, choć znasz pewnie wiele innych spraw. twój głos, mój głos, w tę noc - wezmę wszystko co mi dasz. / x2 W moim życiu było tak wiele trudnych chwil, lecz gdybym mogła zmienić coś - nie zmieniłabym.. One mnie nauczyły żyć.. jestem dziś, w pełni sił, więcej nie trzeba mi.. Daj znać chociaż raz na Moje pierwsze bicie serca, moje pierwsze kroki Moje pierwsze urodziny na tym świecie Bożym Moje pierwsze doświadczenia, upadki i wzloty Wszystko to pamiętam, nie zapomnę o tym Moja pierwsza miłość, mój pierwszy raz Nigdy nie zapomnę o niej Moja pierwsza zdrada, moja pierwsza wpadka Nigdy nie zapomnę o niej Moja pierwsza piosenka, moja pierwszy płyta O drugą, trzecią, czwartą nawet mnie nie pytaj Moja pierwsza jazda po narkotykach Nigdy nie zapomnę o niej Mój pierwszy wyrok, pierwszy wpierdol od policji Pierwsze wyjście z puchy, nie zapomnę o tym nigdy Dziś pierwszy raz pomyślałem o tym Muzyka to zabawka i twardy narkotyk Pierwszy raz czuję prawdy dotyk Czuję jakbym został tu dotknięty palcem Bożym Tekst piosenki [Ref. x2 Popek] Bój się,a jak się nie boisz to kuj się jesteś głupi narkusie,zmuś się. Walcz,bo zaraz uśniesz wszyscy narkomani razem. [Kali] Zaszczepa zdziera z Ciebie wszystko jak rzepa najgorsza jest ta tania szmata,feta. Jak cię to wciągnie,może zabić jak beretta więc po chuj Ci ta sztafeta? Raz Na Jakiś Czas Lyrics[Refren 1: Popek Monster]Raz na jakiś czasZ nieba na nas leci sianoJak do drzwi zapuka fartTwe życie zmienia się od razuRaz na jakiś czasNawet 13-nastego w piątekMożesz trafić taki hajsŻe chuj wyłożysz na robotę[Zwrotka 1: Popek Monster]Życzę powodzenia wszystkimNiech wam się farciCo by się nie działoNa pewno se poradziszSpełniaj swe marzeniaUżyj swojej wyobraźniNiech mocna wiara w siebieDo celu Cię prowadziNie czekaj na parszywy losI weź sprawy w swoje ręceZłap w swe żagle w wiatrNiech dopisuje szczęście wam[Refren 2: Popek Monster]Raz na jakiś czasDo każdego z nas zawitaNiezapowiedziany fartWkradł się do Twojego życiaRaz na jakiś czasJak przy porodzie z pizdyNiezapowiedziany fartOdmieni Twoje życie bratRaz na jakiś czasZ nieba na nas leci sianoPozytywnie w przyszłość patrzI idź za głosem serca brat[Zwrotka 2: Popek Monster]Dzisiaj się pofarci namDzisiaj nas odwiedzi fartDzisiaj zarobimy bratW kurwę szmaluNiech szczęście dopisuje wamNiech z nieba na was leci hajsNiech zacznie padać deszczDużych nominałów[Refren 2: Popek Monster]
Ja, oksy na mych oczach, lecę wybrzeże stestować Zimny browar (zimny browar!) Czas na plaży się delektować A w bikini obok modelki, piękne jak rafa koralowa Nikt nie wierzył, wejdę na szczyt Bez muzyki nie umiem żyć Małe miasto i wielkie sny Teraz z Popkiem robimy hit, ej, ej, ej (ej-ej!) A był moment, nie miałem nic
zapytał(a) o 21:02 Jakiś tekst zeby kogoś odpędzić raz na zawsze ? To pytanie ma już najlepszą odpowiedź, jeśli znasz lepszą możesz ją dodać 1 ocena Najlepsza odp: 100% Najlepsza odpowiedź WsiarzeK odpowiedział(a) o 21:04: Mówiłeś coś, czy to tylko gnój parował? Odpowiedzi WsiarzeK odpowiedział(a) o 21:02 blocked odpowiedział(a) o 21:06 idź w pierony/w cholerę daj mi spokój tak się duchy odpędza. trzeba je przekląć Anulka_ odpowiedział(a) o 21:02 odwal się od mojego życie [tu wpisz swoje określenie np. ch!uju] kamm^^ odpowiedział(a) o 21:03 Uważasz, że ktoś się myli? lub

Miałam ponowne leczenie kanałowe szóstki, poniewaz raz na jakis czas na dziąśle pojawiała się ropa (zdjęcie wykazalo przetokę oraz stan zapalny pod zębem). Po leczeniu po ok. 12 godzinach znów pojawiła się ropa na spuchniętym dziąśle. Stomatolog kazał brac antybiotyk. Czy tak moze się dziac czy jest to błąd lekarza?

Tekst piosenki: Czekam tu na Ciebie tyle lat, tyle zim Sama już dziś nie wiem Czy wystarczy mi sił Raz po raz chcę to zmienić Tak nie można żyć Bilet ściskam w kieszeni Już walizka u drzwi I nagle raz na jakiś czas Całujesz mnie na dobry dzień Masz w oczach znowu taki blask Że smutek w kącie chowa się I nagle raz na jakiś czas Jawą się stają moje sny I wtedy raz na jakiś czas Kocham Cię tak, jak nigdy nikt Ale dzień trwa za krótko Płomień w oczach Twoich zgasł Może zdradzę Cię jutro Z kimś, kto zawsze ma czas Gdy tak patrzę w głąb lustra Na nas dwoje sprzed lat Moja pusta poduszka Tonie cała we łzach Bo tylko raz na jakiś czas Całujesz mnie na dobry dzień Masz w oczach znowu taki blask Że smutek w kącie chowa się I nagle raz na jakiś czas Jawą się stają moje sny I wtedy raz na jakiś czas Kocham Cię tak, jak nigdy nikt I wtedy raz na jakiś czas Kocham Cię tak, jak nigdy nikt...
Strasznie na ten wyjazdy każdy był napalony Do chwili wyjazdu liczyli noce i dnie Każdy z was w życiu chociaż raz chciałby polecieć tam Odwiedzić dalekie kraje Każdy marzy o wakacjach, jakich nie widział świat Tak mi się wydaje, tak mi się wydaje Tak mi się wydaje I są już na miejscu i piją drinki Rozpierdalają hajs i dobrze
Raz na jakiś czas z nieba na nas leci siano Jak do drzwi zapuka fart twe życie zmienia się od razu Raz na jakiś czas, nawet trzynastego w piątek Możesz trafić taki hajs że chuj wyłożysz na robotę Życzę powodzenia wszystkim, niech wam się farci Co by się nie działo, na pewno se poradzisz Spełniaj swe marzenia, użyj swojej wyobraźni Niech mocna wiara w siebie do celu cię prowadzi Nie czekaj na parszywy los i weź sprawy w swoje ręce Złap w swe żagle wiatr, niech dopisuje szczęście wam Raz na jakiś czas do każdego z nas zawita Niezapowiedziany fart wkradł się do twojego życia Raz na jakiś czas jak przy porodzie z pizdy Niezapowiedziany fart odmieni twoje życie brat Raz na jakiś czas z nieba na nas leci siano Pozytywnie w przyszłość patrz i idź za głosem serca brat Dzisiaj się pofarci nam, dzisiaj nas odwiedzi fart Dzisiaj zarobimy brat w kurwę szmalu Niech szczęście dopisuje wam Niech z nieba na was leci hajs Niech zacznie padać deszcz dużych nominałów Raz na jakiś czas do każdego z nas zawita Niezapowiedziany fart wkradł się do twojego życia Raz na jakiś czas jak przy porodzie z pizdy Niezapowiedziany fart odmieni twoje życie brat Raz na jakiś czas z nieba na nas leci siano Pozytywnie w przyszłość patrz i idź za głosem serca brat . 92 543 60 172 293 264 745 585

raz na jakis czas popek tekst